Obecnie bardzo głośno mówi się o zdrowym odżywianiu. O tym aby zwracać uwagę na to co ląduje na naszych talerzach. Niestety przerażające jest to, że idąc do sklepu i robiąc zakupy w naszym koszyku, a następnie na talerzu możesz wylądować coś co nas truje. Tak! Trucizna. Obecnie niektóre produkty dostępne na sklepowych półkach są tak napakowane różnymi, chemicznymi substancjami, które na pewno nie służą naszym organizmom. Dlatego zwracajmy uwagę na to co jemy, a co za, a raczej przed, ty idzie co kupujemy.
Aby żywić się zdrowo należy zwracać uwagę na jakość produktów. Niestety, kolejnym przerażającym aspektem jest to, że żeby zdrowo jeść należy zwyczajnie więcej płacić. Wędliny, sery, przetworzone produkty są naszpikowane chemią. Dlaczego? Ponieważ taka forma obróbki jest zdecydowanie tańsza i wielkie koncerny traktują tę formę jako zysk. Koncerny zyskują, a nasze zdrowie niestety traci. Jednak spokojnie. Jest szansa, aby nie wydawać niewyobrażonych kwot pieniędzy na zakupach, a żywić się zdrowo i bez dodatku zbędnych substancji chemicznych. Jak to robić? Zwracajmy uwagę na składy i kupujmy jak najmniej przetworzone produkty. Dla przykładu. Po co kupować słoik gotowanych buraków z dodatkiem soli i konserwantów, które są dodawane aby produkt dłużej mógł przeleżeć na półce, skoro można kupić buraki i ugotować samodzielnie, bez dodatku żadnych niewiadomych substancji? Dodatkowo dochodzi tutaj aspekt ceny. Produkty przetworzone najczęściej są droższe od tych surowych, jest to logiczne ponieważ do ceny surowych produktów nie ma doliczanych kosztów produkcji.
Jak wybierać produkty wysokiej jakości?
Robiąc zakupy w supermarketach musimy mieć się na baczności. Nie dajmy się zwieźć kolorowym opakowaniom, wspaniałym zapewnieniom o naturalnych składnikach, czy to jeszcze w domach, głośnym reklamom, które próbują nas omamić i skłonić do zakupu produktów nienajlepszej jakości. Wiadomo, nie każdy producent próbuje nas oszukać, jednak bądźmy świadomymi konsumentami i sami czytajmy etykiety. Robiąc zakupy kierujmy się zasadą „im mniej, tym lepiej”. O co tutaj chodzi? A o to, że im prostszy, krótszy skład, tym lepiej. Są produkty, które w swoim składzie posiadają dodatki chemiczne, które tak naprawdę są zbędne i jedynie nam szkodzą. Kolejnymi składnikami które mogą wypłynąć na jakość i cenę naszych produktów są, tak dla nas bliskie i znajome, cukier i sól. Cukier jest dodawany do soków owocowych, co w sumie może nas nie dziwić, ale o wiele bardziej interesujący jest fakt, że dodatek cukru znajdziemy również w nabiale – jogurty, twarogi, kefiry czy mleko. Natomiast sól dodawana jest do wędlin, serów żółtych, gotowych przypraw i sporej ilości przetworzonych produktów.
Jak ominąć problem wysokich cen zdrowej żywności?
Ten temat pojawia się równie często co temat ekologii, czy ogólnie zdrowego żywienia. Trzeba tutaj jasno zaznaczyć, że jest to mit! Zdrowe, naturalne jedzenie nie musi być drogie. Możesz jeść zdrowo i trzymać „czystą michę” nie opróżniając do zera swojego portfela. Jest kilka prostych czynności, które kiedy będziesz wykonywać na pewno poprawią jakość twojego talerza nie obciążając Twojego portfela. Planuj zakupy i to co będziesz jadł, staraj się gotować posiłki. Robiąc zakupy raz w tygodniu, czy raz na dwa tygodnie, nie dość, że zaoszczędzisz czas to jeszcze pieniądze. Listy zakupów działają. Do sklepu wybierasz się jedynie po to c trzymasz na liście. Gotując samodzielnie unikasz spożywania przetworzonego jedzenia. Kupuj świeże warzywa i owoce. One na pewno nie mają w sobie chemii. Kupuj produkty od lokalnych producentów. Małe firmy przykładają więcej uwagi do produkcji niż wielkie koncerny. Robiąc zakupy zwracaj uwagę na skład. I pamiętaj, że złotówka to nie majątek i lepiej dopłacić tę przysłowiową „złotówkę” niż pakować w siebie zakupioną w sklepie chemię.
Robiąc zakupy zadbaj o swoje zdrowie. Kupuj to czego jesteś pewien, a jeżeli nie jesteś to wykorzystaj możliwości jakie daje nam dzisiejszy świat i próbuj szukać odpowiedzi w Internecie. To oczywista rada, jednak niektórzy o niej zapominają.
