Marazm dnia powszedniego – w stonowanych kolorach
MARAZM DNIA POWSZEDNIEGO: Niczym spożywanie każdego dnia tej samej kanapki, z nudnym i znienawidzonym już serkiem A., chlebem powszednim stało się zaglądanie do tych samych książek, by po raz kolejny poprawić błędy, w poprawianej każdego dnia pracy licencjackiej. To właśnie…
Czytaj więcej16 czerwca 2016
181